darknesspowerstudio

Witam was po DŁUUUUUUUUUGIEJ przerwie i w Nowym Roku. Pamiętacie mnie jako mkucinski1, więc zapraszam Was na recenzję mojej gry, którą mam na PS3 (tak, właśnie mam ją w domu, czyli kolejna porcja recenzji z mojej strony). Na pewno każdy z was słyszał o Świętych z Trzeciej Ulicy, którzy opanowywali Stillwater. Otóż podczas napadu na bank, Boss (czyli gracz), razem z Shaundi, Johnnym Gatem i Josh Birkiem (po co mam mówić kto to jest, zagrajcie sobie a się dowiecie ), zostajemy aresztowani przez policję i zabrani przez Syndykat, który chce opanować Stillwater (akurat to Jutrzenka AKA "Morning Star" nas porywa) i lecimy samolotem do Steelport, gdzie będzie się toczyła akcja gry. Oczywiście w hardcorowy sposób uciekamy z samolotu z Shaundi, Johnny Gat ginie, a Jutrzenka wraca do gry. Musimy rozwalić trzy organizacje (plus jedną wojskową, nie wysłaną przez Syndykat), czyli: Jutrzenkę (zajmującą się prostytucją w Steelport), Deckerów (najlepszych hakerów) i Luchadores (zapaśników). Oczywiście zostaje na koniec STAG, organizacja wysłana przez rząd, by oczyścić wszystkie gangi w Steelport (w tym oczywiście ŚWIĘTYCH). A oto ocena:
Cena: PC (39,99zł), X360, PS3 (100zł, ok.): 7+
Grafika: 9+ - bardzo realistyczna grafika, co może się spodobać graczom o mocnych komputerach, ale konsolowcom nic do tego
Fabuła: 10 - bardzo ciekawa, mamy misje poboczne w stylu szukania narkotyków, dmuchanych lalek (mówiłem, że "chory humor twórców", pudełek z banknotami i znajdowanie ludzi z aparatami.
Średnia ocen: 9

Polecam tą grę wszystkim, co znudziło się GTA i Sleeping Dogs (tak jest, BĘDZIE RECENZJA, WKRÓTCE ).
darkpower78