Witam!
Kolejna gra, którą kupiłem (za 50 zł :D) są Simsy 3. Bardzo mi się spodobały!!! Ok, wytłumaczę o co kaman. Najpierw pierwsze co robimy to tworzymy swoją postać. Zrobiłem siebie, mamę, tatę i jakąś dziewczynę, co można by z nią robić małe co nieco (zaraz będzie hejt: Michał, ty zboczuchu, jesteś za młody. Rzaal and Ónsup :) ). Kupiłem domek i umeblowałem go. Mama stała się policjantką, tata medykiem, ja pisarzem i politykiem, a moja "miłość" postanowiła iść w dziennikarstwo. Niestety czas mijał i tatuś zmarł ;(. Scena śmierci jest naprawdę niesamowita. Ciało znika, pojawia się duch. Mroczna muzyka i do domu przychodzi Mroczny Żniwiarz. Zabiera ze sobą ciało, a tata lewituje. Sprawdziłem co ma za opcję i niestety... wysłałem go w Zaświaty... ;( ;( ;(. Akcja toczyła się dalej.

Zapomniałem o mocy Karmy, czyli magicznych zdolnościach. Mamy do wyboru dobre (np. zmiana wyglądu naszego Sima, natychmiastowy porządek, jak i fortuna i co najlepsze... Boska Interwencja, czyli ożywienie zmarłego członka rodziny. Właśnie niedługo to zrobię. Później urodziły mi się bliźniaczki (sweet :) ). Ale niestety koszmar się zaczął. Ciągłe ryki, niewyspani Simowie, jak i NAJGORSZA/NAJGORSZY OPIEKUNKA/OPIEKUN EVER!!! :@ (ta minka to zdenerwowanie). Ciągle tylko grał na moim biurowym PC i czytał książki. Tylko bardzo rzadko z łaski swojej ruszył ten swój tłusty tyłek i przewinął dziecko. Raz położył je na ziemi i olał je. I ja mam za to płacić 75§ za taką "fachową robotę"? Pieniądze poszły w błoto!

Tak czy inaczej, Simsy odciągnęły mnie od brutalności tego świata (w Skyrimie mam Daedryczny Set, więc HA!, ale nie gadam na temat :P) i zachwyciły. Wersja na konsole posiada wiele, wiele plusów, jak i naprawione AI (czasem tego nie widać, mój Sim chciał flirtować z moją mamą emerytką 0_0!!!). Ale czas na oceny:
Grafika: 7+/10 (wiem, narzekam, ale za dużo Skyrima, ale i tak mi się podoba :), dlatego daję plus)
Fabuła: ... (tu nie ma fabuły, liczy się zabawa)
Grywalność: 9,5/10 [bardzo wciągający symulator życia (chyba to symulator...)]
Średnia ocen: 8,5/10
Moja ocena: 9,9/10 (kilka dziwnych rzeczy, czyt. o mamie, ten akapit, i naprawdę sporo ciekawych rzeczy, np. kariery i hobby)

Plusy:
+ moce Karmy :)
+ dużo ciekawych prac
+ ciekawe rozbudowanie budowy Simów...
Minusy:
-...lecz niestety za mało opcji edycji
- dużo dziwnych i nienaturalnych rzeczy
- Simowie zachowują się dziwnie

Do następnej recenzji, a będzie to Naruto Shippuuden: Ultimate Ninja Storm 3. Zapraszam do wyczekiwania!